Menu
Subskrypcja
Podaj swój adres e-mail, jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach i promocjach.
 
U nas kupisz "Replikę"!
Darmowa wysyłka
przy zamówieniu
powyżej 200 zł i płatności przelewem lub kartą
Kontakt
Możesz do nas zadzwonić:
508 899 508
lub napisać:
bearbook(małpa)bearbook.pl

Strona na którą wchodzisz zawiera treści przeznaczone dla osób pełnoletnich
Miron Białoszewski - TAJNY DZIENNIK
Cena 64.90 zł
Cena okładkowa: 69.90 zł
oszczędzasz: 5.00 zł


Czas realizacji zamówienia: 7 dni

Ocena: 7.75
                   
Autor Miron Białoszewski
Tytuł Tajny dziennik
Stron 942
Okładka twarda
Wydawnictwo Znak
Rok wydania 2012


Zobacz koniecznie:

Opis

Kolejny polski twórca odsłania tajemnice swego życia łóżkowego! A wszystko na łamach „Tajnego dziennika”, w którym Białoszewski śmiało pisze o swoich homo-związkach, schadzkach i przygodnych znajomościach.

Miron Białoszewski to nie tylko wybitny polski pisarz, ale również jedna z polskich ikon homoseksualizmu. Przez lata ten aspekt był marginalizowany. Teraz jednak możemy się dowiedzieć o dorastaniu autora „Pamiętnika z Powstania Warszawskiego”, o jego pierwszych miłosnych fascynacjach mężczyznami, o długich i burzliwych związkach i przygodnych kochankach.

Sex-przygody z mężczyznami. Traktowałem swoje potrzeby homo jako przejściowe, że niby kiedyś znormalnieję. Mając 15 czy 16 lat zadałem sobie pytanie”: „kiedy?”. Niby zmienię się z dnia na dzień? Nie. Wobec tego trzeba przyjąć siebie takiego, jakim się jest. Ustaliłem to i przestałem się tym turbować. I nadal uprawiałem swoje sex-przygody ze świadomością, że to jest mój rodzaj.


Sen: pornografia męska w kościele. Wyszedłem w południe. Na mieście męcząco. Ale mi się w locie trafił świetny przygodziarz. Bezinteresowny. Młody mężczyzna, blondyn, niebieskooki, przysadzisty, białoskóry, nieowłosiony, bezwonny, gruboudy, taki, jakich lubię najwięcej z figury.


Spotkałem po południu pewnego młodzieńca, który chciał na dobre papierosy i kieliszek wina. Za to zaprowadził mnie na MDM pod arkady, na ogromną klatkę schodową z żółtego marmuru. (…)
- To są boki lokalu.
- A gdzie ludzie mieszkają? – pytam.
- Ludzie mieszkają wyżej, ale i tak chodzą drugą klatką schodową, wiem, bo tu blisko mieszkam – tłumaczył młodzieniec, jednocześnie rozbierając się.
Wreszcie rozłożył się prawie nagi na szerokich żółtych marmurach podestu i stopni, pośrodku, w najparadniejszym miejscu.

Opis autorstwa Michała Urbaniaka.

To może Cię również zainteresować:
Tadeusz Sobolewski - CZŁOWIEK MIRON