Cena |
25.50 zł Cena okładkowa: 26.90 zł oszczędzasz: 1.40 zł |
produkt chwilowo niedostępny
Ocena: |
|
Autor | Muriel Villanueva Perarnau |
Tytuł | MAM DWIE MATKI |
Stron | 81 |
Okładka | miękka |
Wydawnictwo | AdPublik |
Rok wydania | 2012 |
Rekomendacje | Patronat bearbook.pl |
|
Oto kolejna rewolucyjna książka na polskim rynku LGBT. „Mam dwie matki” to ubrane w formę przejmującej powieści wspomnienia kobiety wychowanej przez dwie lesbijki. Obok tego nie można przejść obojętnie!
„Mam dwie matki” to opowieść o losach Marii i Nurii, pary kochających się lesbijek. Poznajemy ich życie niejako na wspak: opowieść zaczyna się ich upragnionym ślubem, a potem biegnie wstecz – zostaje pokazana codzienność obu kobiet, trudności, na które się natykają w zwyczajnym życiu, starania o adopcję, tłumaczenie dzieciom natury lesbijskiego związku i zmierza do poznania się obu kobiet. Osobny głos zabierają w tej powieści wychowane wspólnie córki.
„Mam dwie matki” to przejmująca, piękna opowieść o potędze miłości, o trudach i radościach napotykanych w homoseksualnym związku, o walce o akceptację i – w finale – ostatecznym zwycięstwie. To książka, którą czyta się bardzo szybko, a która zostaje w pamięci na długo.
„Nadeszła wreszcie godzina, żebym wykrzyczała kim jestem – docierają do mnie głosy i wiem, że czas milczenia dobiegł kresu. Teraz czuję się silna i, mając dwadzieścia dziewięć lat (w końcu!), powoli zaczynam wierzyć w to, że jest mi absolutnie wszystko jedno, co pomyślą ludzie, i że teraz, to właśnie osoby homofoniczne powinny chować się po kątach. Z przyjemnością odstąpię im swoje miejsce. Ja w końcu chcę się ujawnić. Może wyda się Wam to banalne, ale przez te ostatnie miesiące toczących się debat, rozmów i wywiadów, czuję się jak ogromna sprężyna, która ściśnięta przez wiele lat nagle zostaje wypuszczona. Nie chodzi o to, że nigdy nikomu nie opowiadałam o mojej sytuacji lub że jesteśmy odizolowaną, nieakceptowaną przez nikogo rodziną. Mam raczej na myśli to, iż dopiero od niedawna jestem w stanie opowiadać o sobie bez lęku o reakcję, jaką to wywoła.”
Ze wstępu autorki.
Tekst Michała Urbaniaka