Cena | 39.90 zł |
Czas realizacji zamówienia: 2 - 3 dni Ocena: |
|
Tytuł | Nieobecny |
Tytuł oryginalny | Ausente |
Typ | DVD |
Reżyser | Marco Berger |
Czas trwania | 01:36:00 |
Dźwięk | DD 2.0, hiszpański |
Lektor polski | nie |
Napisy | polskie |
Produkcja | Argentyna, 2011 |
Występują | Carlos Echevarria, Javier De Pietro, Antonella Costa |
Dystrybutor | Mayfly |
Rekomendacje | Patronat bearbook.pl! |
|
Uczeń obsesyjnie pożądający swojego nauczyciela. Jeden z najgłośniejszych gejowskich filmów - już na DVD!
„Nieobecny” zdobył nagrodę Teddy dla najlepszego filmu LGBT na festiwalu w Berlinie w 2011 roku. Zasłużenie. Film hipnotyzuje od pierwszych scen. Podczas lekcji pływania coś wpadło chłopakowi do oka, nauczyciel zabiera go do okulisty. Potem okazuje się, że Martin nie ma gdzie nocować, bo babcia, z którą mieszka, akurat wyjechała, a telefon komórkowy został w plecaku kolegi. Koniec końców Martin ląduje w domu nauczyciela, w którym pobyt zaczyna od wzięcia prysznica. Miga gołym tyłkiem zaskoczonej sąsiadce, która właśnie wpadła na chwilę. Sytuacja robi się dwuznaczna, atmosfera gęstnieje, nauczyciel jest zdezorientowany. To nieudolne zaloty młodziaka czy nie? Reagować? Jak? Przecież on w sumie nie robi nic niezwykłego. Chce uwieść nauczyciela czy nie? Obojętność nauczyciela jest naturalna? Czy udawana, bo Martin jednak mu się podoba? Ktoś tu w coś gra czy to tylko urojenia? Ale czyje? Chłopak zakochał się w panu od wuefu czy może tylko „dla sportu” chce sprawdzić, czy nauczyciel łyknie jego zmysłowy haczyk? Czy Martinowi na basenie rzeczywiście coś wpadło do oka?
„Nieobecny” odwraca „konwencję”, zgodnie z którą molestowania dopuszcza się zwykle ten starszy, ten z większą władzą. Ale czy w tym przypadku można mówić o molestowaniu? Kto uwierzyłby nauczycielowi, gdyby ten rzucił oskarżenie? Robi sie późno. Który pierwszy „puści farbę”? Pójdą razem do łóżka czy nie? To tylko niektóre pytania, które kłębią się w głowie – i to te bardziej banalne. Reżyser wyśmienicie manipuluje uczuciami widzów. Czasem film tężeje od niewypowiedzianych emocji, ale jak na dramat psychologiczny sporo tu zwrotów akcji – chwilami oglądamy wręcz hitchockowski thriller. A kamera w subtelny sposób eksponuje piękne, młode ciało Javiera de Pietro w roli Martina. Argentyńczyk Marco Berger, ktory debiutował 2 lata temu znakomitym „Planem B” o heterykach, którzy... zakochują się w sobie, wyrasta na jednego z ważniejszych twórców kina LGBT.
(Recenzja Mariusz Kurca, 'Replika' nr 33).