Cena |
29.90 zł Cena okładkowa: 39.90 zł oszczędzasz: 10.00 zł |
Czas realizacji zamówienia: 3 - 5 dni Ocena: |
|
Autor | Jarek Skurzyński |
Tytuł | Zrolowany wrześniowy Vogue |
Stron | 136 |
Okładka | miękka |
Wydawnictwo | Korporacja Ha!art |
Rok wydania | 2020 |
|
Dużo seksu (zwłaszcza przygodnego), mało stosunków (uczuciowych). Rzecz dzieje się w Polsce i Anglii – tu i teraz. Bohater, polski imigrant w Wielkiej Brytanii, wyznaje zasadę, że miłość to więzienie, a poszukiwanie tego jedynego to bzdury natchnione duchem ideologii monogamicznego życia. Poznacie go jak dzieli się sobą nawet jeśli nie ma na to ochoty. Jednocześnie ugania się za zwyczajnym szczęściem i wolnością, bo myśli, że to najważniejsze w życiu. Londyńskie gejowskie knajpy nie mają dla niego tajemnic, wyrywanie tam kolesi na szybkie numerki - też nie. Szybki lodzik po pijaku? Seks w grupie? Spoko. A skąd tytuł? Okazuje się, że jeden z kochanków miał penisa wyglądającego jak "zrolowany wrześniowy Vogue". Zazdro.
Tacy są właśnie Normalni Ludzie LGBT+ z Polski. Nawet jeśli piękni i młodzi, to rzadko znani i bogaci. Bardziej prywatni niż publicznie jawni. Dyskretni, mili, kulturalni, choć niekoniecznie chcący tradycyjnych stałych związków. Romansują i rozchodzą się, proza. Tworzą własne konstelacje i fascynujące rozwiązki, otwierając się na inne opcje niż przyzwyczajenie i rutyna. Poddają się uczuciom i kochają po swojemu, ale jak wszyscy dzisiaj – miewają też swoje jazdy i schizy, spor(n)e problemy i dylematy. No i często tkwią już zbyt długo w tym dziwnym kraju, gdzie życie daje w dupę, jak nikt nie lubi. I ja, i ty, i wy macie swoje miejsca w tej zagayonej niebajce – Tomasz Charnas, Queer.pl.
Ron zabiera mnie z klubu do siebie. Jestem na tyle pijany, że nie panuję nad orgazmem i tryskam mu do ust. To jedyna rzecz, którą pamiętam z tamtej nocy. Wydaje się poważnym starszym facetem. Jest przystojnym czarnoskórym czterdziestolatkiem o czarującym uśmiechu i niskim głosie. Posługuje się przy tym jak piękną angielszczyzną, że robi mi się twardo w majtkach. Mam jakieś ukryte zboczenie, językofilię może.
(fragment powieści)
KSIĄŻKA Z ZAKŁADKĄ Z AUTOGRAFEM AUTORA!